Podczas kontroli legalności pobytu wobec cudzoziemca, funkcjonariusze stwierdzili, że wizerunek osoby na fotografii w przedstawionym dokumencie odbiega od wizerunku mężczyzny, który się nim legitymował. W toku dalszych sprawdzeń ustalono, że bułgarski dowód osobisty jest oryginalny, lecz należy do innej osoby, bowiem figuruje w dostępnych bazach, jako dokument utracony. Mężczyzna nie posiadał przy sobie swoich oryginalnych dokumentów, które mogłyby potwierdzić jego tożsamość. Z oświadczenia cudzoziemca wynika, że jest 24-letnim obywatelem Syrii, który płacąc greckiemu przemytnikowi 5 tys. euro, miał zapewnioną - poza dokumentem - podróż z Aten do Warszawy, a następnie do Niemiec, gdzie docelowo mężczyzna planował się udać.
Zgodnie z art. 275 § 1 kk. tj. za posługiwanie się dokumentem stwierdzającym tożsamość innej osoby mężczyzna został zatrzymany. Z uwagi na fakt, że obywatel Syrii przebywa na terytorium Polski bez ważnej wizy lub innego ważnego dokumentu uprawniającego do wjazdu i pobytu na nim oraz przekroczył lub usiłował przekroczyć granicę wbrew przepisom prawa, wobec niego zostało wszczęte postępowanie administracyjne w kierunku wydania decyzji o zobowiązaniu do powrotu. W trakcie czynności, cudzoziemiec nie wyraził woli ubiegania się o ochronę międzynarodową na terytorium naszego kraju.