Straż Graniczna Nadwiślański Oddział Straży Granicznej 29 cudzoziemców nie wpuszczono do Polski - Aktualności

W ostatnim czasie, z uwagi na obostrzenia związane z aktualną sytuacją pandemiczną, cudzoziemcy próbują różnych sposobów, aby móc wjechać lub uniknąć kwarantanny po przylocie do Polski. Jedną z przesłanek umożliwiających wjazd cudzoziemcowi do naszego kraju jest posiadanie prawa do pracy. W miniony weekend z takiego właśnie udogodnienia chciało skorzystać 8 Gruzinów, przedkładając na granicy funkcjonariuszom Straży Granicznej podrobione dokumenty potwierdzające ich zatrudnienie na terytorium Polski, a dokładnie - oświadczenia o zamiarze powierzenia wykonywania pracy. Fortel okazał się być bezskuteczny. Funkcjonariusze od razu wyłapali fałszywki, a Gruzinom wystawili decyzje o odmowie wjazdu na terytorium RP. Kolejnym cudzoziemcem, który próbował wprowadzić w błąd naszych funkcjonariuszy był ob. Rosji. Mężczyzna usiłował wykorzystać możliwość przekroczenia granicy w charakterze trenera rosyjskich zapaśników, którzy rzekomo mieli brać udział w zbliżających się Mistrzostwach Europy Seniorów. W tym przypadku funkcjonariusze Straży Granicznej też okazali się sprytniejsi i mężczyzna musiał wrócić do Rosji. Poza odmowami wjazdu wszyscy cudzoziemcy usłyszeli zarzuty usiłowania nielegalnego przekroczenia granicy państwowej RP przy użyciu podstępu, posługując się podrobionymi dokumentami.

Kolejna cudzoziemka - obywatelka Gruzji, próbowała obejść kwarantannę , w tym przypadku wykorzystując podczas kontroli dokumenty uzupełniające w postaci oświadczeń, które miały potwierdzać fakt uczęszczania przez jej dzieci do przedszkola i szkoły. Dokumenty oczywiście okazały się podrobione, co bez problemu zauważyli funkcjonariusze. Kobieta wraz z dwójką dzieci będzie musiała wrócić do Gruzji, jej mąż natomiast, który dostarczył jej trefne dokumenty został zatrzymany przez funkcjonariuszy Straży Granicznej, gdy oczekiwał na rodzinę na lotnisku. On z kolei, usłyszał zarzut ułatwiania cudzoziemcom przekroczenia granicy państwowej RP, do którego to czynu się przyznał.

Ponadto, dwóch obywateli Chin i dwóch Rosji oraz obywatel Ukrainy, Białorusi, Turcji i Kazachstanu nie spełniało aktualnie obowiązujących cudzoziemców wymogów formalnych do wjazdu i deklarowało inny cel wjazdu niż faktyczny. Kolejnych 8 osób tym razem  - siedmiu Gruzinów i jeden Wietnamczyk było niepożądanych na terytorium państw obszaru Schengen. Informacje o ograniczeniu dla nich wjazdu w systemie informatycznym zamieściły władze niemieckie, francuskie, holenderskie, austriackie i polskie. Wszyscy wymienieni cudzoziemcy wrócili do krajów, z których przylecieli.

Aktualne informacje o zasadach wjazdu cudzoziemców na terytorium RP można znaleźć tutaj.