Tym razem niefrasobliwym pasażerem był 54-letni obywatel Polski, który według raportu załogi rejsu z Keflaviku zakłócał porządek na pokładzie samolotu nie wykonując poleceń kapitana statku powietrznego. Mężczyzna poza agresywnym zachowaniem nie stosował się do procedur obowiązujących podczas rejsu związanych z obostrzeniami epidemicznymi – 54-latek zniszczył pięć maseczek ochronnych wydanych przez załogę samolotu odmawiając ich założenia. Dlatego też, po wylądowaniu samolotu na warszawskim Okęciu na niefrasobliwego pasażera czekali mundurowi.
Po wejściu do samolotu funkcjonariuszy Straży Granicznej, pasażer dobrowolnie opuścił pokład statku, a następnie został doprowadzony do pomieszczeń służbowych, gdzie zgodnie z art. 210 ust. 1 pkt. 9 Ustawy Prawo Lotnicze został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych.