Po przylocie samolotu ze Stambułu do odprawy granicznej stawił się obywatel Bangladeszu, okazując do kontroli swój oryginalny paszport wraz z wizą. W trakcie kontroli podróżny zadeklarował przyjazd do Polski w celu podjęcia pracy w jednej z mazowieckich firm, przedstawiając zezwolenie na pracę wydane przez Wojewodę Mazowieckiego oraz szereg innych dokumentów uzupełniających, które miały uwiarygodnić jego cel pobytu w Polsce. W toku czynności sprawdzających funkcjonariusze SG ustalili, że zezwolenie na pracę okazane przez cudzoziemca nie figuruje w dostępnych bazach teleinformatycznych SG, co więcej, po skontaktowaniu się z urzędem wojewódzkim otrzymano informację, że nigdy nie był wystawiony na dane personalne obywatela Bangladeszu.
W związku z powyższym, obywatelowi Bangladeszu wydano decyzję o odmowie wjazdu oraz unieważniono wizę Schengen. Cudzoziemiec na początku nie chciał wyjaśnić w jakich okolicznościach wszedł w posiadanie zezwolenia na pracę. Dopiero po przedstawieniu zarzutów usiłowania przekroczenia granicy państwowej wbrew przepisom, podstępem, na podstawie sfałszowanego dokumentu, przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres 3 lat, a także przepadek dowodu rzeczowego. Przyznał, że wizę wyłudził w jednym z konsulatów na podstawie sfałszowanego Zezwolenia na pracę cudzoziemca na terytorium RP.
Dalsze czynności w sprawie prowadzone będą pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Ochota.