Wczoraj ((04.07.2018 r.) do odprawy granicznej przed odlotem samolotu do Odessy zgłosiła się 26-letnia ob. Ukrainy okazując funkcjonariuszowi swój oryginalny ukraiński paszport wraz z aktualną litewską wizą. Jednak w trakcie analizy dokumentu, funkcjonariusz SG zwrócił uwagę na odbitki niektórych stempli kontroli granicznej. Nie do końca ich wygląd zgadzał się ze znanymi mu wzorami. Po wnikliwym ich sprawdzeniu oraz przeanalizowaniu historii podróży młodej kobiety, okazało się, że sześć podejrzanych stempli - duńskiej, litewskiej oraz czeskiej kontroli granicznej zostały sfałszowane poprzez podrobienie na wzór oryginalnych, co zresztą dodatkowo potwierdziły służby graniczne Danii, Litwy i Czech. Zamieszczone stemple miały potwierdzić nieprawdę, co do długości terminu pobytu cudzoziemki na terytorium państw Schengen i tym samym umożliwić ponowny wjazd na ich obszar. 26 – latka usłyszała zarzut usiłowania podstępem, wbrew obowiązującym przepisom przekroczenia granicy państwowej RP na podstawie sfałszowanych dokumentów. Nie przyznała się do zarzucanych jej czynów oraz nie złożyła wyjaśnień. Ukrainka otrzymała decyzję zobowiązującą ją do powrotu do kraju pochodzenia z 3-letnim zakazem wjazdu do Polski i pozostałych państw Schengen. Dzisiaj w jej sprawie zostanie skierowany wniosek do sądu o umieszczenie w jednym ze strzeżonych ośrodków dla cudzoziemców.