Wśród zatrzymanych znaleźli się dwaj obywatele Gruzji, którzy byli na bakier z polskim prawem.
Pierwszy z nich został przekazany funkcjonariuszom Straży Granicznej w Łodzi przez policjantów z Piotrkowa Trybunalskiego, zaraz po ujęciu go na kradzieży w sklepie spożywczym. Podczas czynności z Gruzinem funkcjonariusze Straży Granicznej stwierdzili, że legitymuje się przerobionym paszportem. Miały o tym świadczyć dwie usunięte strony z dokumentu oraz zatarte numery stron. Mężczyźnie postawiono zarzut posłużenia się przerobionym dokumentem. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów, twierdząc, że nie wie w jakich okolicznościach doszło do uszkodzenia paszportu. Wobec niego wszczęto postępowanie administracyjne w sprawie zobowiązania do powrotu.
Drugi z zatrzymanych mężczyzn został zatrzymany przez łódzkich funkcjonariuszy Straży Granicznej podczas rutynowej kontroli legalności pobytu. Jego dane figurowały w systemach SG jako osoby niepożądanej na terytorium Polski. Podczas czynności ustalono, że mężczyzna miał dwukrotny konflikt z polskim prawem, bowiem był skazany wyrokami sądu za kradzieże. Dlatego komendant Placówki Straży Granicznej w Łodzi wydał decyzję o zobowiązaniu cudzoziemca do powrotu, bez terminu dobrowolnego wyjazdu oraz zakazie ponownego wjazdu do strefy Schengen na okres 5 lat. Dzisiaj sąd zdecyduje o umieszczeniu mężczyzny w jednym ze strzeżonych ośrodków dla cudzoziemców.