Wczorajsze kontrole legalności pobytu cudzoziemców pozwoliły bydgoskim funkcjonariuszom Straży Granicznej ujawnić i zatrzymać pięciu mężczyzn, którzy złamali prawo pobytowe na terytorium naszego kraju. Czynności kontrolne przeprowadzono tym razem na terenie powiatów – bydgoskiego, nakielskiego i grudziądzkiego. Wśród zatrzymanych cudzoziemców przebywających w naszym kraju nielegalnie byli obywatele Zambii, Gruzji, Ukrainy oraz Indonezji. Każdy z zatrzymanych nie posiadał dokumentów uprawniających do legalnego pobytu w Polsce.
Dwaj obywatele Gruzji nie opuścili Polski po wykorzystaniu dopuszczalnego okresu pobytowego. Cudzoziemcy na terytorium RP wjechali kilka miesięcy wcześniej w ramach ruchu bezwizowego, na podstawie paszportów biometrycznych, które uprawniały ich do legalnego pobytu jedynie przez 90 dni w okresie 180 dniowym. Niestety, Gruzini świadomie przekraczając ten termin nie opuścili naszego kraju. Nie podjęli również ani jednej próby zalegalizowania swojego pobytu narażając się tym samym na konsekwencje administracyjne w postaci zobowiązania do powrotu z zakazem ponownego wjazdu do Polski i innych państw strefy Schengen przez okres 6 miesięcy.
Kolejny z zatrzymanych – 36-letni obywatel Ukrainy został ujawniony zaraz po opuszczeniu zakładu karnego, gdzie odsiadywał wyrok za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Dane mężczyzny figurowały w wykazie cudzoziemców, których pobyt na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej jest niepożądany. W związku z tym, po przeprowadzeniu czynności administracyjnych, Ukraińcowi wręczono decyzję zobowiązującą do powrotu z trzyletnim zakazem ponownego wjazdu do Polski i innych krajów Schengen.
Obywatela Zambii natomiast zatrzymano w związku z tym, że jego cel przyjazdu do Europy nie był zgodny z tym jaki deklarował przy ubieganiu się o wizę Schengen. Mężczyzna posiadał przy sobie paszport, w którym widniała szwedzka wiza wydana w celu turystycznym. Tyle, że cudzoziemiec w dniu przylotu do Szwecji od razu wyruszył do Polski, aby podjąć studia na jednej z bydgoskich uczelni. W rezultacie mężczyźnie cofnięto wizę oraz zobowiązano do powrotu.
Decyzję do powrotu otrzymał również 32-letni Indonezyjczyk zatrzymany przez funkcjonariuszy Straży Granicznej w powiecie bydgoskim. W toku kontroli okazało się, że cudzoziemiec przebywa w naszym kraju bez jakichkolwiek dokumentów pobytowych – wizy czy karty pobytu, nie wnioskował również ani razu do wojewody o zgodę na pobyt czasowy lub pracę. Poza zobowiązaniem do opuszczenia Polski w terminie 30 dni, Indonezyjczykowi orzeczono także roczny zakaz wjazdu do naszego kraju innych państw strefy Schengen.