Do ujawnienia 34-letniej kobiety i jej 33-letniego partnera doszło w wyniku przeprowadzonej kontroli legalności zatrudnienia przez funkcjonariuszy Straży Granicznej w bydgoskim salonie tatuażu, gdzie obydwoje pracowali w charakterze tatuatorów, albo jak kto woli tatuażystów. Wprawdzie cudzoziemcy posiadali zezwolenie na pobyt czasowy i pracę uzyskany od wojewody, jednak straciły one swoją ważność, wygasając kilka miesięcy temu. Ponadto, ustalenia funkcjonariuszy podczas kontroli jednoznacznie wykazały, że przez ponad pół roku Białorusini pracowali w firmie nielegalnie – nie posiadając żadnych zezwoleń i umów na podjęcie zatrudnienia.
Dlatego wobec pary zostały wszczęte postępowania administracyjne zakończone wydaniem decyzji zobowiązujących ich do powrotu ze wskazaniem terminu dobrowolnego wyjazdu z terytorium RP.