Do zdarzenia doszło w czwartek (29 września 2022 roku) po przylocie samolotu z Doha. Do kontroli paszportowej zgłosił się 32-letni obywatel Ugandy, który poza paszportem okazał polską kartę pobytu. Dokument od razu wzbudził u funkcjonariusza podejrzenie co do jego autentyczności. W celu potwierdzenia przypuszczeń, a także celu i warunków wjazdu, cudzoziemiec został skierowany na drugą linię kontroli granicznej, gdzie w trakcie czynności funkcjonariusze Straży Granicznej poza podrobioną kartą pobytu dodatkowo ujawnili u mężczyzny sfałszowane - zaświadczenie o zameldowaniu na pobyt czasowy wydane przez Prezydenta miasta Krakowa, zezwolenie typu A na pracę dla cudzoziemca na terytorium RP wydane przez Wojewodę Łódzkiego oraz orzeczenie lekarskie wystawione na podstawie skierowania na badania lekarskie. Każdy z powyższych dokumentów posiadał liczne błędy ortograficzne i stylistyczne, ponadto większość dokumentów okazanych przez obywatela Ugandy nie figurowała w systemach i właściwych rejestrach.
Cudzoziemiec oświadczył, że wszystkie ujawnione w trakcie kontroli dokumenty otrzymał od wcześniej poznanego mężczyzny, za kwotę 1000 dolarów USD.
Wobec mężczyzny wszczęto postępowanie przygotowawcze w sprawie usiłowania przekroczenia w lotniczym przejściu granicznym Warszawa-Okęcie, wbrew przepisom, podstępem, na kierunku wjazdowym, granicy Rzeczypospolitej Polskiej na podstawie podrobionej na wzór oryginalny polskiej karty pobytu, a także dokumentów uzupełniających w postaci zezwolenia na pracę, orzeczenia lekarskiego oraz zaświadczenia o tymczasowym zameldowaniu. Podejrzany nie przyznał się do popełnienia czynu składając wyjaśnienia w sprawie.
Obywatelowi Ugandy odmówiono wjazdu na terytorium RP wydając stosowną decyzję oraz nakazano przebywać w kompleksie pomieszczeń dla cudzoziemców do czasu wylotu do Doha w dniu 1 października.