Do zdarzenia doszło w czwartek (22.10.2020 r.) po przylocie samolotu z Aten. Była to rutynowa kontrola legalności pobytu, której poddano kilkunastu podróżnych w celu sprawdzenia zasadności ich wjazdu i pobytu na terenie Polski. Wśród pasażerów rejsu z Grecji, skontrolowano między innymi mężczyznę, legitymującego się oryginalnym paszportem wystawionym przez władze Andory. W toku kontroli funkcjonariusze ustalili, że okazany dokument nie należy do podróżnego. Andorski paszport figurował w systemach jako utracony przez posiadacza i podlegał zatrzymaniu. Poza wyłudzonym paszportem, mężczyzna posługiwał się podrobionym na wzór oryginalny szwajcarskim ID. Cudzoziemiec podczas rozmowy z funkcjonariuszami oświadczył, że jest obywatelem Syrii, potwierdzając to zdjęciem swojego paszportu znajdującym się w telefonie. Przyznał również, że komplet trefnych dokumentów wraz z planem podróży zakupił w Atenach za 700 EUR, aby móc przedostać się do Europy Zachodniej. Zgodnie z art. 275 § 1 kk. tj. za posługiwanie się dokumentem stwierdzającym tożsamość innej osoby mężczyzna został zatrzymany. Mężczyźnie przedstawiono zarzuty z art. 270 § 3 kk.
Wobec niego zostało również wszczęte postępowanie administracyjne zakończone wydaniem decyzji zobowiązującej do powrotu. Ponadto zgodnie z postanowieniem Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy mężczyznę umieszczono w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców w Lesznowoli na okres 3 miesięcy. Przez cały okres procedowania cudzoziemiec nie wyraził woli ubiegania się o ochronę międzynarodową na terytorium naszego kraju.