Do zdarzenia doszło w minioną sobotę (30.04.2019 r.) na terenie hali odbioru bagażu, po przylocie samolotu z Aten. Była to rutynowa kontrola legalności pobytu, której poddano kilkunastu podróżnych w celu sprawdzenia zasadności ich wjazdu i pobytu na terenie Polski. Wśród pasażerów rejsu z Grecji, skontrolowano między innymi mężczyznę, legitymującego się oryginalnym pakistańskim paszportem wraz z greckim tytułem pobytowym. W toku kontroli funkcjonariusz stwierdził, że wizerunki osoby zamieszczone w okazanych dokumentach nieznacznie różniły się od wizerunku podróżnego, który się nimi posługiwał, dlatego też wobec cudzoziemca dokonano dodatkowych sprawdzeń. W wyniku czynności potwierdziły się podejrzenia funkcjonariusza, że dokumenty przedstawione do kontroli należą do innej osoby.
Na podstawie art. 275 § 1 kk. tj. posługiwanie się dokumentami stwierdzającymi tożsamość innej osoby mężczyzna został zatrzymany. W toku przesłuchania cudzoziemiec przyznał się do zarzucanego czynu. Potwierdził, że jest ob. Syrii okazując swój oryginalny syryjski paszport. Mężczyzna oświadczył, że celem jego podróży była Holandia, a dokumenty które miały mu rzekomo pomóc w dostaniu się do niej zakupił w Atenach za kwotę 4500 EUR.
Cudzoziemiec skorzystał z prawa wynikającego z artykułu 335 § 1 kpk i dobrowolnie poddał się karze w wymiarze 7 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres próby wynoszący 2 lata, podania wyroku do publicznej wiadomości oraz przepadku zabezpieczonych dowodów rzeczowych bez przeprowadzenia rozprawy sądowej. Komendant Placówki Straży Granicznej Warszawa-Modlin wobec Syryjczyka wszczął postępowanie administracyjne zakończone wydaniem decyzji zobowiązującej go do powrotu.