Do kontroli doszło zaraz po przylocie samolotu z Aten. Funkcjonariusze wylegitymowali 26 osób, a wśród nich podróżnego legitymującego się czeskim dowodem osobistym. Wizerunek osoby widniejący w okazanym dokumencie w znacznym stopniu różnił się od wizerunku osoby wobec, której dokonano kontroli. Co więcej, w trakcie czynności sprawdzających funkcjonariusze stwierdzili, że czeski dokument widnieje w systemach teleinformatycznych jako przedmiot podlegający zatrzymaniu. Dlatego zgodnie z art. 275 § 1 kk. cudzoziemca zatrzymano.
W trakcie przeszukania funkcjonariusze ujawnili u zatrzymanego inne dokumenty (syryjskie prawo jazdy, grecką kartę aplikacyjną o ochronę międzynarodową), a także włoski dowód osobisty noszący ślady sfałszowania poprzez wymianę fotografii. Cudzoziemiec oświadczył, że jest ob. Syrii. Zostały mu postawione dwa zarzuty: posługiwania się dokumentem stwierdzającym tożsamość innej osoby oraz czynienie przygotowań do posłużenia się jako autentycznym, sfałszowanym dokumentem. Cudzoziemiec przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów, złożył na tę okoliczność wyjaśnienia oraz dobrowolnie poddał się karze w wymiarze 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres 2 lat oraz podania wyroku do publicznej wiadomości. Ponadto Komendant Placówki Straży Granicznej Warszawa-Modlin wszczął z urzędu postępowanie administracyjne w sprawie zobowiązania mężczyzny do powrotu.