W ramach prowadzonego postępowania podejrzenie zarówno urzędników jak i funkcjonariuszy wzbudziła 25 osobowa grupa mieszkańców województwa kujawsko-pomorskiego, składających wnioski o wpis zaproszeń dla obywateli Mongolii do Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy. Ich działalność charakteryzowała się wieloma podobnymi elementami (koligacje rodzinne lub koleżeńskie, mieszkanie w jednej okolicy czy też praca lub korzystanie z gabinetu medycyny naturalnej w Toruniu należącym do ob. Mongolii). Ponadto większość z tych osób wykazywała niewielkie dochody, a zdarzały się także przypadki korzystania przez nich z pomocy społecznej i świadczeń rodzinnych czy nawet celowych typu środki na opał. W toku postępowania funkcjonariusze ustalili, że w latach 2010 - 2013 ww. osoby wystąpiły ze 111 wnioskami do wojewody kujawsko-pomorskiego o wpis zaproszeń do ewidencji zaproszeń dla obywateli Mongolii. Spośród nich - dwunastu prokurator przedstawił zarzuty m.in. poświadczenia nieprawdy poprzez wskazywanie nieprawdziwych danych dot. stanu środków finansowych niezbędnych do pokrycia kosztów pobytu cudzoziemców na terytorium RP, charakteru, czasu i miejsca ich pobytu, a przez to pomocnictwa w wyłudzeniu wiz we właściwych miejscowo konsulatach RP. Wszyscy podejrzani przyznali się do zarzucanych im czynów, złożyli obszerne wyjaśnienia oraz wnioski o dobrowolne poddanie się karze. Jednocześnie wskazali organizatorów całego procederu, od których uzyskiwali środki finansowe, aby je następnie przedłożyć, jako własne w urzędzie wojewódzkim. W efekcie zatrzymano 4 organizatorów nielegalnej działalności tj.: 2 ob. Mongolii i 2 ob. Polski, w tym m.in. cudzoziemkę, która prowadziła w Toruniu gabinet medycyny naturalnej. To właśnie ona wykorzystywała pracowników i klientów swojego gabinetu do niecnego czynu. Cudzoziemcy, zobowiązani za otrzymaną od niej pomoc w przeróżnych dolegliwościach fizycznych, występowali do wojewody o zaproszenia dla wskazanych cudzoziemców z Mongolii. Wszyscy podejrzani usłyszeli zarzuty za organizowanie przekraczania granicy państwowej wbrew przepisom. Przyznali się do winy. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.